Chcialbym wszystkich serdecznie przywitac jako ze to moj pierwszy wpis na forum. Pewnie niewiele osob juz uzywa magnetofonu do sluchania muzyki ale ja mam sentyment do starego sprzetu audio i niedawno kupilem na allegro decka Nakamichi 582z. Cos jest chyba uszkodzone bo lewy kanal gra wyraznie ciszej i bez wysokich tonow. Przeczyscilem glowice itp i nic nie pomoglo. Zadzwonilem do servisu w W-wie ale tam fachowiec wogole nie wiedzial o istnieniu takiej firmy jak Nakamichi. Pomyslalem ze moze jest na forum jakas osoba ktora potrafilaby i miala chec naprawic taki magnetofon a mieszka gdzies w Warszawie lub okolicach albo gdzies na trasie Warszawa - Kielce. Jezeli znajdzie sie ktos taki to prosze o kontakt na s_chab@wp.pl

Spróbuj na www.elektroda.pl Tam ciągle coś naprawiają. Jest zakładka audio.

Czy tak dzieje sie na kasetach nagranych na tym Nakamichi, czy na twojich starych nagraniach? Jezeli na obcych nagraniach jest to z duzym prawdopodobienstwem tylko kwestia azimutu glowicy.

Pozwolę sobie wykorzystać pra-temat.

Czy możecie wskazać zaufany, dobry serwis, który sprawnie i profesjonalnie naprawia wiekowe magnetofony?
Takie sprzed dwudziestu pięciu, trzydziestu lat.

Z góry dziękuję za pomoc.

Acha - miejsce zdarzenia, to Tarnów i okolice Tarnowa.

Sam noszę się z zamiarem przekazania dwóch do regulacji, kalibracji i trafiłem na ten serwis. Jeszcze nie korzystałem, ale z deklaracji na stronie wygląda to dobrze. Przede wszystkim prowadzi to pasjonat i "brzmi" na ogarniętego w temacie.
Serwis jest w Krakowie, więc masz dwa rzuty beretem.

serwisvintageaudio.pl/

Znalazłem jeszcze jeden który okazało się, że kojarzę z kanału na YT - www.youtube.com/@retroaudio7537/videos
Polecam np. serial (3 odc.) o naprawie Yamahy TC-720. Mnie ten Pan przekonuje do tego, że sie zna i można mu spokojnie wysłać sprzęt do naprawy. Ma też sporo unikalnych już dzisiaj narzędzi i przyrządów do ustawiania i kalibracji magnetofonów.

www.retroaudio.eu/

Edyta listy serwisów - niestety Pan prowadzący Retro Audio od stycznia nie przyjmuje już zleceń. Przyczyny nie znam. Szkoda.

Sprawa magnetofonu, naprawy magnetofonu, w dalszym ciągu otwarta.

Serwis Vintage Audio - owszem - zajmuje się wiekowymi, "analogowymi eksponatami", lecz najbliższy termin ewentualnego rozeznania i zwiadu organoleptycznego (koszt 100 zł), od którego zależy decyzja - co dalej - to styczeń / luty 2024 roku.

Nie ujmując nic z fachowości i kompetencji pana serwisanta, odniosłem wrażenie (w rozmowie telefonicznej), że bardziej od przypadłości mojego magnetofonu, frapuje go blichtr i wyjątkowość działalności samej w sobie.
Z trudem, i właściwie wchodząc w słowo rozmówcy, zdołałem nadmienić, że nie chodzi o regulację / kalibrację magnetofonu, ale naprawę (napomknąłem, skrótowo, jedno kluczowe niedomaganie urządzenia).
Gdybym machnął ręką na wyboisty tor porozumienia werbalnego i zdał się na profesjonalizm właściciela firmy, prócz niepewności zażegnania problemów magnetofonu (...dostępność części), musiałbym liczyć się z nielichym rachunkiem za naprawę, z całą pewnością przewyższającym wartość kasetowca (sama kalibracja / serwis ustawienia magnetofonu, to koszt 900 zł).

I po tym przydługim, słodko-gorzkim wstępie, najważniejsze. Prośba.
Czy polecilibyście, a może macie na sprzedaż, magnetofon w dobrym stanie, który nie przysporzy problemów przez najbliższe lata, w cenie...do tysiąca złotych?
Przeznaczenie? - słuchanie muzyki / odtwarzanie muzyki z kaset magnetofonowych (dwie dziewięćdziesiątki tygodniowo, niekiedy na trzecią nóżkę - he, he).

...całkowicie wyzuty jestem z realiów obcowania z "biznesmenami hajfi" - bez wchodzenia w szczegóły - wdałem się w niełatwą batalię poszukiwawczą na aukcjach; dwa razy byłem o krok od pozornej wiktorii ("opatrzność" i "trzecie oko" czuwały), raz, sprzedawca okazał się być szczery.

John 1.5 V, Edgar...młodzi, obyci w temacie, z błyskiem w oku, płynący z wartkim nurtem życia - podpowiecie?

Qrde, a ja jestem wstępnie umówiony na okolice czerwca, ale Ty dotarłeś do większej liczby zakulisowych szczegółów jak np. potencjalna kwota, która przyznaję, nieco mnie właśnie nakierowuje na wycofanie się z konkretnego umawiania się. No ale zapytam, pogadamy (jeśli uda mi się dojść do słowa) i może jednak coś się uda załatwić. Profesja to jednak już unikalna i gasnąca, zatem niestety będzie tylko drożej i z terminami jak w NFZ.

Opyliłbym Ci mojego drugiego Denona (DRM-30HX), ale ma jakieś różne felery, więc bez przeglądu i kalibracji puki co będzie stał i czekał na swoja kolej.

Co do propozycji to jakie marki wolałbyś omijać? Nie tyle ze względu na jakieś technikalia ile zwyczajnie z powodu - "nie chcę bo brzydki", albo "nie chcę bo nie".

Tak mi się jeszcze przypomniał co do cen. Serwisant pracujący na etacie w firmie serwisującej drukarki bierze 300 zł za godzinę. Jeśli wziąć pod uwagę, że taki serwisant audio ma na pewno niższe koszty prowadzenia działalności niż duża firma to i tak przyjmując 200 zł/h grzebiąc przy jakimś magnetofonie zejdzie mu kilka godzin, zatem 900 zł zaczyna wyglądać całkiem racjonalnie

A tak na koniec jeszcze ciekawy materiał o tym dlaczego to zajęcie jest czasochłonne i często w finale bardzo niewdzięczne.

Biorąc pod uwagę czasochłonność usługi / naprawy...900 zł można obronić, wytłumaczyć.
Zdrowy rozsądek wzdycha - hmmm.
A nawet hmmm, hmmm, jeśli powyższe zestawimy z "wytłumaczalnymi" (realnymi) cenami / ofertami sprzedaży używanych magnetofonów sprzed trzydziestu lat (w założeniu sprawnych - he, he).

Wracając do meritum. Odpowiadając na Twoje pytanie.
Oczywiście mam uprzedzenia (he, he).
Sony, Sharp - miałem nienajlepsze doświadczenia z magnetofonami tych firm (już nie pamiętam specyfikacji / modeli - minęło tyle lat).
Bardziej zależy mi na potencjalnej niezawodności, aniżeli jakość dźwięku, choć zdaję sobie sprawę, że zazwyczaj jedno idzie w parze z drugim (jakość komponentów użytych do budowy magnetofonu).

Albo inaczej - nie jestem w tym względzie wybredny.
Przez wiele lat "wystarczał" mi Technics RS-TR575...który dogorywa.
Ładuję do kieszeni kasetę, włączam play, silnik po kliku sekundach wyłącza się / przestaje przewijać taśmę (pan serwisant zawyrokował zdalnie problem z micro-switchami).
Aaaa , że magnetofon jest uzbrojony w dwa decki / kieszenie, w dodatku z autorewersami, tylko dlatego "ciągnę" jeszcze na ostatniej (jednej) sprawnej linii (choć "do tyłu" - he, he).
Jak mówi klasyk "...kra nade mną zamarza...", to znaczy nad słuchaniem muzyki z kaset.
Najchętniej kupiłbym podobny, sprawny model (mając w odwodzie części na zamianę).
Baaa - nawet "nabyłem" takowy...choć dziwaczne ruchy sprzedawcy przed wysyłką magnetofonu (niedotrzymanie warunków umowy kupna / sprzedaży...i nie tylko to) dały zawczasu do myślenia i skutecznie mnie spłoszyły.

W międzyczasie znalazłem Technicsa RS-B705 wycenionego poniżej tysiaka (???):

www.olx.pl/d/oferta/magnetofon-kasetowy-...5-CID99-IDTYNrB.html

a moze warto dołożyć i kupic nowy deck?
nawet nie wiedziałem , ze jeszcze je robią, a tu proszę taka niespodzianka są cały czas produkowane,. np teac
i podobno nawet sprzedaż kaset wzrosła,
nostalgia ludzi dopada czy co?

- wdehe

Tak, myślałem o nowym magnetofonie.
Wybór niewielki. Właściwie jedynie TEAC W-1200 wchodzi w grę...(?)
Cena wysoka, a materiały, podzespoły i budowa...kiepska.
Co za tym idzie? - maszyna wpisuje się w standard wszech-dziadostwa - jest zaprogramowana na "jednorazowy" użytek (zawodna), i na wyrost "nowoczesna".
Wysoce prawdopodobne, że stare, dobrze utrzymane magnetofony, "przeżyją" wspomnianego TEACa.

Spójrz na film poglądowy:

Na dodatek wychodzi na to, że nie wiadomo kto właściwie produkuje mechanizm, bo jedyna firma która je produkowała oficjalnie przestała to robić jakieś 10 lat temu



I jego klon, choć nie jedyny bo istnieją jeszcze pod markami: Alesis, Ion, Pyle, Pyramid, Renkforce, SoundWave, X4-Tech i Fortex.



Ja bym jednak omijał i kupił coś z końca lat '80 lub I-szej połowy '90.
Co? Onkyo, Yamaszkę, Denona. Niestety kilka fajnych firm padło ofiarą bańki spekulacyjnej (Akai, Teac, Nakamichi). Mamy jeszcze Pionka z serii 7xx, 8xx i 9xx, Aiwę (np. ADF-800) i Kenwooda (np. KX-1100) choć nie wiem czy uda się do tysiąca. Zawsze można się też rozejrzeć po aukcjach zagranicznych oraz na giełdzie hifi.pl - www.hifi.pl/gielda/audio-lista.php?grupa=magnetofon.

A, no i jeszcze jest Techniś. Jeśli już to seria RS-B (możliwie wysoki numer z wyjątkami o których za chwilę), natomiast nie koniecznie serie RS-BX czy AZ. Co do wyjątków numerycznych to chodzi o RS-B100, czy RS-M95, ale to raczej cenowy kosmos.

Takie tam, luźne wrzutki do rozważenia.
allegro.pl/oferta/onkyo-integra-ta-2550-...k-3-head-13581345921
allegro.pl/oferta/yamaha-kx-670-serwis-13610770331
allegro.pl/oferta/magnetofon-kasetowy-de...x-czarny-13171547677 - mam takiego. Uczciwa maszyna, nie licząc kalibracji ma wszystko czego potrzeba w poważnym magnetofonie. Wart na pewno więcej, ale z jakichś przyczyn decki Denona w Polsce nie są doceniane. Tak se myślę, że to dlatego, że za czasów PRL nie było tej firmy w Pewexach i Baltonie.
allegro.pl/oferta/magnetofon-onkyo-onkyo...-ta-2750-13205826972
allegro.pl/oferta/yamaha-k-960-12666132597
allegro.pl/oferta/kenwood-kx-880-d-amorp...loy-head-12873671622

allegro.pl/oferta/denon-drm-700-srebrny-13411278869
allegro.pl/oferta/onkyo-integra-ta-2850-12293117008
allegro.pl/oferta/deck-marantz-sd-62-3-head-13141133837
allegro.pl/oferta/onkyo-integra-ta-2700-super-stan-13548321915

Heh, a nie chciałbyś grafitowego Technicsa RS-M5? Mam takiego. W pełni sprawny, aczkolwiek nieużywany kilka lat.
Ja tam lubię proste magnetofony, dlatego kiedyś sprawiłem sobie srebrne Onkyo TA-200 i choć brzmi "chudziej" niż moje duże Denony to lubię go, choćby za to, że nigdy nie zawiódł mimo wyprodukowania 34 lata temu.