Po zakupie wzmacniacza Onkyo 9211 stwierdziłem że dżwięk jest nie do zaakceptowania.Byłem przekonamy że jest to wina starych kolumn Tonsil Perfekt-150.Po zakupie nowych kolumn Tannoy Mercury M2 było prawie tak samo żle.Podczas robienia porządków w pokoju odłączyłem na chwilę kable głośnikowe i póżniej przez pomyłkę podłączyłem je odwrotnie (w przeciwfazie) po włączeniu wzmacniacza zdziwiłem się bo dżwięk jest dobry zaistniała przestrzeń,głębia oraz basy.Ale nadal nie wiem o co tu chodzi

masz przedwzmacniacz??

co ma do tego przedwzmacniacz? onkyo 9211 to integra

Podlaczenie glosnikow w przeciwfazie daje sztuczne wrazenie wiekszej przestrzeni, szczegolnie rozciąga się na boki, ale w srodku jest pustka... Dziwne żeby taki dźwięk wydawał Ci się lepszy. Więcej basów... Jeśli w przeciwfazie jest więcej basów może to wynikać z akustyki pomieszczenia. Normalnie w przeciwfazie dźwięk powinien być cichszy. Może więc masz przypadkiem źle oznakowane przewody? Sprawdź omomierzem, bądź baterią i żarówką czy na pewno taki sam kolor wtyczek odpowiada wtyczką na drugim końcu kabla.

P.S Możesz opisać mi brzmienie kolumn Perfect 150, bo mam takowe i jestem ciekawy czyjejś opinii. Taka mała recencja, jeśli możesz.

Specjalistą od Onkyo 9211 jest GregAudio, który z pewnością pomoże rozwiązać problemy z tym wzmacniaczem i powie co trzeba zrobić, żeby wyciągnąć maximum jego możliwości, gdyż sam takiego używa
www.gregaudio.republika.pl/system.htm

Dżwięk kolumn Perfekt 150 opisuję tak bas niezły dość głęboki dynamiczny dobrze zaznaczony i zróżnicowany niestety w środku pasma bałagan i wyostrzenia i mała przestrzeń,góra podobnie za ostra i mało zróżnicowana.Moim zdaniem są to nie najlepsze kolumny. Sprawdziłem moje kable Eagle Cable Alpha mam wtyki bananowe więc o pomyłce nie ma mowy.Wzmacniacz podłączony w przeciwfazie gra tak jak powinien a jak podłączę go prawidłowo to wszystko jest wytłumione bez basów ciche. Czy może to być jakaś wada produkcyjna?

A jakie jest twoje zdanie o perfekt 150 na jakim wzmacniaczu grają u ciebie?

Dzięki za ten opis, zgadzam się z Tobą co do brzmienia tych kolumn. Bas faktycznie ma cos dobrego w sobie, jest to zapewne zasługą obudowy zamkniętej, może nie zapuszcza się bardzo głęboko, ale jak na takie kolumny jest dobry, kontrolowany i dynamiczny. W średnich tonach jak dla mnie to czegoś brakuje. Jakby pewnych zakresów pasma... Jest tam ciekawa kopułka średniotonowa, ale wydaje się źle zaaplikowana. Sam głośnik jest bardzo specyficzny i całkiem możliwe, że ma niezły potencjał, szczególnie jeśli chodzi o przestrzeń. Jego budowa także robi wrażenie. Głośnik wysokotonowy - tak jak piszesz - ostry i co tu dużo mówić tandeta... Dlatego wymieniłem go na tytanową kopułkę Tonsila (taką jak w maetsro). Do Perfectów pasuje jak ulał bez ingerencji w zwrotnicę. Zmiana na dobre jest bardzo duża. Nadal odczuwam niedostatek w srednicy i myślę nad przeróbką zwrotnicy, ale do tego potrzebuje sprzęt pomiarowy... Napędza je wzmacniacz mojej konstrukcji 150W końcówka HX-FET o sporej wydajności prądowej i płytkim sprzężeniu zwrotnym. Daje się zauważyć niską efektywność tych kolumn. W pokoju 16m2 zdarza mi sie doprowadzić ten wzmacniacz do przesteru (ale b. rzadko).

Co do Onkyo.
Byłaby to bardzo dziwna sprawa - taka wada produkcyjna. Nie potrafię sobie wyobrazić, co możnaby zrobić żeby wzmacniacz grał tak jak opisujesz, chyba że ktoś w środku pomylił kabelki... ? Nie wiem jak ten wzmacniacz wygląda w środku. Chyba jest nowy, więc cóż. Może pożycz jakiś piecyk i sprawdź co będzie z tą przestrzenią i basami. Jeśli z innym piecem będzie dobrze to sprawa się wyjaśni.