HFM

artykulylista3

 

Panasonic SC-BTT195

42-44 12 2012 01W aktualnej ofercie Panasonic ma tylko dwa zestawy AV z odtwarzaczem Blu-ray. Oba zostały wyposażone w system Cinema Surround, który – jak deklaruje producent – zapewnia dźwięk przestrzenny, emitowany łącznie przez 30 rzeczywistych i wirtualnych głośników.

Trzydzieści głośników za 1500 zł? W rzeczywistości zestaw to typowe kino domowe z jednego pudełka.

Budowa
Z opakowania wyjmujemy jednostkę centralną i komplet głośników upakowanych tak sprytnie, że nawet specjaliści z Ikei mogliby się czegoś nauczyć. Jest tu głośnik centralny, pasywny subwoofer, głośniki frontowe (wraz z plastikowymi stojakami) oraz maleńkie efektowe. Wszystkie elementy są bardzo lekkie, ale dopiero subwoofer i okablowanie pokazują, jak głębokich cięć budżetowych musieli dokonać projektanci Panasonica. Subwoofer waży naprawdę niewiele, a tylna część obudowy pozostała niewykończona (widać płytę wiórową, z której ją sklejono). Wszystkie kable są natomiast cienkie niczym nici i zakończone kolorowymi kostkami ułatwiającymi podłączenie. Na szczęście, przewidziano tunele w podstawkach pod głośniki frontowe, dzięki którym można ukryć nieszczęsne druciki.
Górną część przedniej ścianki jednostki centralnej zdobi rządek ikon formatów i dekoderów oraz trzy przyciski: włącznik, regulacja głośności i otwieranie/zamykanie szuflady. Napęd czyta płyty Blu-ray, a także DVD i CD. Lista obsługiwanych formatów jest długa i powinna zadowolić nawet wybrednych użytkowników. Szczegóły w tabelce.
Z przodu znajduje się również gniazdo na karty SD obsługujące formaty miniSD, microSD, microSDHC oraz microSDXC. Konieczny jest adapter. Obok gniazda kart ulokowano port USB obsługujący USB 2.0 High Speed. Producent umożliwił również podłączenie iPodów oraz iPhonów, jednak z wyłączeniem iPoda Shuffle. Wyświetlacz jest niewielki i korzystanie z niego w przestronnym salonie może sprawić kłopot. Łatwiej użyć menu ekranowego, a jeśli komuś przyjdzie ochota na słuchanie muzyki z pendrive’u, prędzej rozpozna utwór na ucho niż po wskazaniach wyświetlacza.
SC-BTT195 można podłączyć do domowej sieci, dzięki czemu uzyskamy dostęp do serwera multimedialnego zgodnego z DLNA, a także odtworzymy filmy wideo oraz zdjęcia. Posiadacze smartfonów nie muszą wstawać z kanapy, ponieważ uzyskują opcję zdalnego sterowania multimediami za pomocą urządzenia mobilnego. Lista funkcji jednostki centralnej jest bardzo długa. Na końcu znajdziemy jednak równie długą listę odnośników z gwiazdkami, oznaczających zazwyczaj konieczność posiadania lub dokupienia czegoś. Można na przykład doposażyć nasze kino domowe w bezprzewodowy odbiornik dla głośników surround SH-FX71 albo adapter Wi-Fi o symbolu DY-WL5. Nie byłoby też niczym niezwykłym, gdyby do SC-BTT195 dało się podłączyć zewnętrzną stację dokującą iUrządzenia albo kamerę internetową, ale symboli tych dodatków nie ujęto w dopiskach z gwiazdkami.
Z tyłu znajdziemy m.in. gniazdo zasilające (ósemka), kostki głośnikowe, gniazdo LAN, USB i HDMI, cyfrowe wejście audio, wejście liniowe RCA oraz złącze antenowe. Za te pieniądze nie ma na co narzekać, chociaż byłoby miło, gdyby producent dołożył w komplecie choć kabel HDMI.

42-44 12 2012 02     42-44 12 2012 03

Obraz i dźwięk
O jakości obrazu nie mogę napisać złego słowa. Po pierwsze dlatego, że w kontekście ceny zestawu uważam ją za całkowicie wystarczającą. Po drugie, ponieważ dawno nie testowałem u siebie sprzętu z tego segmentu cenowego i nie wiem, czy da się to zrobić lepiej.
Oficjalna cena Panasonica to 1899 zł, ale najdroższy ze znalezionych przeze mnie sklepów internetowych oferuje go za 1500 zł, a znalazłem też ofertę za 1369 zł. Po odjęciu kosztów dystrybucji, transportu, kartonów, obsługi, wynagrodzeń i rachunków za energię elektryczną musiało zostać nie więcej niż 600 zł na części. Prawdopodobnie 2/3 kosztów pochłonęły głośniki. Zostają dwie stówki na jednostkę centralną, w której znajdują się nie tylko układy wizyjne, ale również wzmacniacze sześciu kanałów, wyświetlacz i gniazda, a do tego napęd optyczny i zdalne sterowanie. Jaki obraz można otrzymać za takie pieniądze? Albo inaczej – nie wiem, czy mamy prawo wymagać lepszej jakości, niż ta, jaką Panasonic oferuje. Na tym koniec tematu.

42-44 12 2012 04     42-44 12 2012 05

Jeśli chodzi o dźwięk, spodziewałem się fali niskich i wysokich tonów, ale sprzęt postanowił mnie zaskoczyć; w pewnym sensie pozytywnie. Brzmienie na fabrycznych ustawieniach nie było napompowane w niskich rejestrach ani efektownie rozjaśnione. Panasonic zagrał głównie średnicą, trochę suchą i matową, ale przynajmniej dało się tego dźwięku słuchać dłużej niż pięć minut bez zmęczenia. Ba, po kilku kawałkach postanowiłem nawet dodać nieco basu. Ten ogranicza się do buczenia o ewidentnie bas-refleksowym pochodzeniu, więc radziłbym się po pierwsze nie rozpędzać z jego podbijaniem, a po drugie, odsunąć subwoofer od ściany. Przesłuchałem jedną, potem drugą płytę, a trzecia poszła już kilka razy pod rząd. Jeśli nie trafiła mnie w tym czasie audiofilska nerwica, to musi być naprawdę dobrze.
Panasonic niby nie imponuje, ale też nie drażni. Nie udało mi się, niestety, usłyszeć trzydziestu głośników, ale usłyszałem pięć przyzwoitych. W scenach pełnych wybuchów i świszczących kul pewnie przydałaby się odważniejsza góra pasma i większa swoboda dynamiczna, ale nie każdy lubi się miażdżyć takimi filmami. Opisywany zestaw najlepiej sprawdzi się w spokojniejszym materiale. Do wieczornych projekcji dla czystego relaksu – w porządku.

Reklama

Konkluzja
W SC-BTT195 oszczędności widać w wielu miejscach, ale w zamian otrzymujemy dobre wyposażenie, dobry obraz i przyjemny dźwięk. W tej cenie to prawdziwy komplement.

42-44 12 2012 T

Autor: Tomasz Karasiński
Źródło: HFiM 12/2012

Pobierz ten artykuł jako PDF