Duża, ciężka i niezbyt elegancka. Proporcje i kolor surowego mdf-u budzą skojarzenia jak w tytule

12-calowy mocny woofer (Beyma SM112/W) w bass-refleksie zastąpi 15-calowe Eminence Beta w obudowie otwartej (wątek tutaj ).

W skrzyni będzie tylko ten jeden głośnik, z którego mam nadzieję wyciągnąć lepszy niż poprzednio bas i kawałek niższej średnicy.
Resztę pasma robi tuba, jak poprzednio, którą oczywiście ustawię jakoś na skrzyni.
94 litry netto, MDF o grubości 28mm, BR strojony na około 33 Hz.

Będzie dobrze?

Dobrze idzie robota, dobrze.
Jedni biorą urlop żeby jechać do wód i na łono.
Inni przy pomocy frezarki ręcznej górnowrzecionowej chcą sobie zrobić dobrze.
Ale już widać światełko w tunelu.
Hier kommt die Sonne...

upload pic

free pic

free photo upload

image hosting 10mb limit

Skrzynia już domknięta boczną ścianką (cały dzień się zastanawiałem czy o czymś nie zapomniałem, bo mam taki klej, że awaryjne otwieranie raczej nie wchodzi w rachubę, trzeba by wszystko rozwalać).

A przy okazji wpadłem na fajny pomysł. Problem był taki, że porty BR, które kupiłem dawno temu, są dość tandetne, z dość miękkiego plastiku, i od wewnętrznej strony zwyczajnie ucięte, mało sztywne, bez takiego zaokrąglenia, jak od frontu. A jednocześnie rezonans Fb wyszedł mi o kilka Hz za nisko, więc port BR jest teoretycznie o kilkanaście mm za długi. Ale zamiast ciąć, podgrzałem brzeg portu BR opalarką i zaokrągliłem go lekko, co znacznie zwiększyło sztywność w tym miejscu i na pewno poprawi płynność przepływu powietrza, a w rezultacie wzrośnie Fb