HFM

artykulylista3

 

Przybyszka z Internetu - Walentina Lisitsa

84-87 10 2012 01Z Walentiną Lisitsą, najchętniej oglądaną na YouTubie pianistką świata, która właśnie wydała debiutancką płytę pod szyldem Dekki, rozmawia Maciej Łukasz Gołębiowski:

MŁG: Mimo zmian technologicznych klasyczni pianiści rzadko promują się w internecie. Jak stała się pani gwiazdą sieci?
WL: Tajemnica tkwi chyba w tym, że nigdy nie starałam się być gwiazdą. Wielu próbuje i im nie wychodzi. Dla mnie pojawienie się na YouTubie było w pewnym sensie ostatnią deską ratunku. Nie miałam żadnych zaplanowanych koncertów i nikt ze świata profesjonalnych muzyków się mną nie interesował. To był poważny kryzys. Chciałam grać dla ludzi, ale nikt nie chciał mi tego umożliwić. Dzisiejszy świat nie sprzyja robieniu kariery. Jest wielu dobrych pianistów, którzy grają tylko dla siebie i rodziny.

Czytaj więcej...

Spotkanie z Andreasem Staierem

81-82 09 2009 01Andreas Staier jest od lat postacią popularną i cenioną na świecie. Jego interpretacje muzyki dawnej to jeden z elementów kanonu dzisiejszego stylu wykonawczego. W Polsce artysta nie zdobył jeszcze należnej mu pozycji. W czasie swojej sierpniowej wizyty w Warszawie odpowiadał na pytania dziennikarzy na konferencji prasowej. Oto skrót tamtego spotkania:

MŁG: Czy po wizycie w Warszawie, na festiwalu Chopin i jego Europa, możemy mieć nadzieję, że nasz narodowy kompozytor stanie się jednym z pana ulubionych twórców? A może doczekamy się nagrań jego muzyki na dawnych instrumentach w wykonaniu Andreasa Staiera?
AS: Chopin od dawna należy do moich ulubionych kompozytorów, więc nic w tej kwestii nie musi się zmieniać. Jeśli do tej pory nie

Czytaj więcej...

Jan Lisiecki - Pianista z przyszłością

100-101 10 2009 01Pojawił się rok temu na festiwalu Chopin i jego Europa. Nikt o nim wcześniej nie słyszał, ale natychmiast po swoim warszawskim debiucie został okrzyknięty sensacją. W 13-letnim Polaku, urodzonym w Kanadzie, wielu zobaczyło nadzieję naszej pianistyki. W tym roku przyjechał znowu i jeszcze raz udowodnił, że nie tylko ma talent, ale także potrafi go rozwijać.

Ubiegłoroczny występ Jaśka był spotkaniem z kimś nieznanym i bardzo młodym. Początkowo niektórzy z powątpiewaniem patrzyli na koncertowy afisz. Wszak mieliśmy już niejedno cudowne dziecko. Ostatnie niedawno dorosło, rozwiewając pokładane w nim nadzieje. Janek Lisiecki dowiódł, że to, co usłyszeliśmy przed rokiem, nie było dziełem przypadku. Czas pomiędzy festiwalami wystarczył mu do opracowania drugiego z Chopinowskich koncertów. Wykonał go równie fenomenalnie jak w 2008 zagrał koncert f-moll. Dzisiaj trudno przewidzieć, jak potoczy się kariera obiecującego pianisty, ale po rozmowie z nim jestem pełen nadziei.

Czytaj więcej...

Anouar Brahem - Świat według Araba

112-114 12 2009 01Anouar Brahem to jeden z najciekawszych artystów wywodzących się z kultury arabskiej. Potrafi połączyć europejską tradycję klasyczną, jazz i muzykę orientalną. Oud – przodek dobrze nam znanej lutni – staje się w jego rękach narzędziem improwizacji, odnajdując się znakomicie w obcych arabskim harmoniach.

Mój rozmówca okazał się człowiekiem wyciszonym, zdystansowanym do życia i artystycznego blichtru. Emanuje z niego lekka aura tajemniczości; nie jest kimś, kogo łatwo rozgryźć czy zaszufladkować. Tak też jest z jego muzyką. Płyty Brahema, wydawane przez ECM, cieszą się popularnością, mimo że nie zawierają muzyki schlebiającej powszechnym gustom.
Niedawno nagrał kolejny album – „The Astounding Eyes of Rita”.

Czytaj więcej...

Zygmunt Gołaszewski - Meloman niebanalny

108-111 12 2009 01W „Hi-Fi i Muzyce” pisujemy o kompozytorach, śpiewakach, teatrach i nagraniach. A przecież muzyczny świat nie może istnieć bez melomanów – słuchaczy koncertów, widzów spektakli operowych, wreszcie kolekcjonerów płyt i Czytelników naszego miesięcznika! Dziś oddajemy głos jednemu z tych, którzy naprawdę kochają muzykę.

Tak frenetycznych okrzyków i oklasków w wykonaniu jednego człowieka chyba jeszcze tu nie słyszano. Widzowie na balkonie Warszawskiej Opery Kameralnej z zaciekawieniem odwracali w jego stronę głowy, zaś siedzący najbliżej – ze śmiechem zatykali uszy. Tym entuzjastą spektaklu „Giulio Cesare” Haendla okazał się Zygmunt Gołaszewski – Polak z Nowego Jorku, który przyjechał do kraju na dwa tygodnie października, aby odwiedzić rodzinę, a przy okazji naładować akumulatory przeżyciami kulturalnymi, zwłaszcza muzycznymi. Zygmunt jest bowiem zagorzałym melomanem, wielkim miłośnikiem opery. Czytelnikom naszego miesięcznika opowiada o swojej pasji.

Czytaj więcej...

Kryzys geniuszy i przekleństwo komórek - Marc Minkowski

104-106 12 2009 01Z Marcem Minkowskim, dyrygentem i dyrektorem muzycznym orkiestry Sinfonia Varsovia, rozmawia Maciej Łukasz Gołębiowski:

MŁG: Już niemal dwa lata pełni pan funkcję dyrektora muzycznego Sinfonii Varsovii. Co się udało, a co wciąż jest do zrobienia?
MM: Faktycznie, wczesną wiosną miną dwa lata, odkąd blisko współpracuję z Sinfonią Varsovią. Trudno się jednak pokusić o podsumowania, bo w tym czasie nie mieliśmy zbyt wielu wspólnych koncertów i pracy nadal jest sporo. Najważniejsze, że świetnie się rozumiemy. Choćby dziś, gdy próbowaliśmy symfonię Beethovena, było to spotkanie ludzi, którzy znakomicie znają tę muzykę i umieją się dogadać co do jej ostatecznego kształtu. Dość powiedzieć, że odwołałem drugą część próby, ponieważ okazała się zbędna. Myślimy już nawet o nagraniu kompletu symfonii Beethovena. Na razie czeka nas jednak praca nad pierwszą wspólną płytą. Będziemy ją nagrywać w styczniu.

Czytaj więcej...